czwartek, 6 sierpnia 2009

Wisior "Cappuccino"



Nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam dziś wisiorek do kompletu.

Wisior dostępmy w Galerii Ollisima

4 komentarze:

  1. Wciaga , nie?
    Slicznie Pani robi.
    Widze ze coraz popularniejsze koralikowanie w Polsce; co mnie bardzo cieszy.
    Pozdrowienia z Australii..

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, wciąga :D
    Zaczęłam rok temu i już jestem beadaholikiem.
    Ale s sumie to nie takie popularne - wszędzie króluje wire wrapping. W sumie to mi właśnie daje największą frajdę, że robię coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I love all your creations!!
    Beautiful blog.
    Congratulations!!

    OdpowiedzUsuń